Ich brak może prowadzić nawet do śmierci dziecka. Dlatego kobiety karmiące niemowlęta piersią powinny zadbać o to, aby ich dzieci otrzymywały odpowiednią dawkę witamin K i D.
Zdaniem wielu dziecko karmione piersią lepiej się rozwija i jest zdrowsze. Zapewne tak jest – badania prowadzone przez WHO i UNICEF potwierdzają taką tezę. Ale uwaga: dzieci karmione piersią nie otrzymują dwóch witamin, które są im bardzo potrzebne. Te witaminy to K i D (czy to przypadek, że układają się w słowo kid, oznaczające po angielsku dziecko?).
Co może się stać, gdy ich brakuje?
Ktoś może zapytać – co złego stanie się, kiedy dziecko nie dostanie tej czy innej witaminy? W przypadku witaminy K odpowiedź jest jasna i nie powinna pozostawić nikogo obojętnym. Jej niedobór skutkuje słabszą krzepliwością krwi, a więc – problemami z gojeniem się ran, trudnościami w mineralizacji kości czy krwotokami wewnętrznymi. Medycyna notuje przypadku śmierci niemowląt w wyniku krwawienia śródczaszkowego, którego przyczyną był właśnie brak witaminy K w organizmie.
Z mniej drastycznych, ale równie nieprzyjemnych problemów wymienić można zapalenia jelita, biegunkę czy problemy z wchłanianiem tłuszczy.
Efektem niedoboru witaminy D jest z kolei krzywica wywoływana przez rozmiękczenie kości. Rzecz dotyczy nie tylko dzieci, ale także dorosłych. Innymi rezultatami zbyt małej ilości witaminy D są zapalenie spojówek oraz skóry. Dodatkowo może się zdarzyć, że niedobór tej witaminy spowoduje osłabienie słuchy czy wypadanie zębów. W każdym przypadku – rzeczy niepożądane.
Skąd je brać?
Z reguły witaminy można znaleźć w różnych produktach spożywczych. W przypadku noworodka jednak niemożliwe jest podawanie na przykład sałaty. Z tego względu lekarze zalecają podawanie tak małym dzieciom jednorazowych dawek witaminy K po urodzeniu oraz od regularnie od drugiego tygodnia od trzeciego miesiąca życia.
Podobnie jest w przypadku witaminy D. Warto zwrócić uwagę na to, że w aptekach sprzedawane są specjalne preparaty dla niemowląt zawierające obie potrzebne witaminy.
A potem? Witamina K znajduje się w takich produktach spożywczych, jak sałata i kapusta, brukselka czy szpinak, a także brokuły i rzepa. Można ją znaleźć w jajach, serach i jogurtach. Jest też w oliwie z oliwek czy oleju sojowym. Witamina D z kolei zawarta jest w rybach – śledziach, tuńczykach, łososiach czy makrelach. Dobrze też jeść dużo produktów mlecznych.
Ile podawać?
Tak, jak w wielu innych przypadkach, także jeżeli chodzi o dwie opisywane witaminy przedawkowanie jest równie groźne jak niedobór. W przypadku niemowląt zalecane spożycie powinno wynosić około 25 mcg na dobę (dla dzieci karmionych piersią). Dzieci do trzeciego miesiąca życia karmione piersią powinny otrzymywać do 400 j.m. witaminy D na dobę.
Warto przy tym pamiętać, że każdy preparat podawany niemowlęciu czy wręcz noworodkowi może być potencjalnie ryzykowny. Dlatego należy konsultować wszystko z lekarzem, który będzie w stanie określić prawidłową dawkę witaminy.
Materiał przygotowano w konsultacji z farmaceutami z zespołu apteki Cefarm24.pl.