Lśniące włosy, zadbane dłonie, jasna i promienista cera- to cechy kobiecości, które zawsze zwracają uwagę, nie tylko płci przeciwnej. Modyfikowana żywność, zanieczyszczenie środowiska i tempo życia bardzo często powodują, że utrzymanie naturalnego piękna jest bardzo trudne, a stan naszej cery, włosów , a nawet samopoczucia ciągle się pogarsza. W tym tekście podpowiemy, jak w kilku krokach rozpocząć akcje ratunkową dla swojej skóry, aby nasza twarz wyglądała młodo, naturalnie i świeżo.
Kobiety mają tendencję do poszukiwania rozwiązania dla swojego problemu, który najlepiej natychmiast go rozwiąże, a przynajmniej sprawi, że będzie niewidoczny. Dlatego też najczęściej wybierają się do kosmetyczki, aby oczyścić cerę, nawet wtedy gdy problemy są już mocno zaognione lub wybierają kosmetyki z najwyższej półki. Takie działania niestety nie przynoszą efektów lub pozwalają na chwilową poprawę stanu rzeczy. A tak naprawdę najważniejsza jest świadomość tego, że najprawdopodobniej źródło naszego problemu zaczyna się – jak najbardziej dosłownie- w nas.
Przyjrzyj się swojej diecie!
Popularne naigrywanie się z osób, które nie spożywają glutenu jest nie tylko niezbyt zabawne, ale również dosyć błędne. Gluten naprawdę może negatywnie wpływać nie tylko na nasze samopoczucie, problemy z trawieniem, ale także na stan naszej cery. Związane jest to z faktem, że organizm bardzo często sygnalizuje problemy w bardzo przemyślany sposób- atakując właśnie naszą cerę. Wszelkie niedoskonałości, które pogłębiają się po spożyciu dużej ilości glutenu mogą być takim właśnie znakiem. Podobnie sprawa ma się z laktozą. I nie trzeba być wcale od razu uczulonym na gluten i wspomnianą laktozę, ale ich nietolerancja będzie skutkowała ziemistą, problematyczną cerą z ciągle powracającymi wypryskami. W jaki sposób możemy sprawdzić, które składniki naszego codziennego menu sprawiają nam tyle problemów? Najlepiej drogą eliminacji. Dwa tygodnie bez glutenu lub dwa tygodnie bez laktozy, w których będziemy obserwować to, jak zachowuje się nasza cera na pewno da nam do myślenia. Szybszym, i pewniejszym sposobem będzie wykonanie tekstów tzw. panelu pokarmowego, które upewnią nas w tym, których elementów naszej diety powinnyśmy unikać.
Naturalna pielęgnacja
Często przywoływanym- przy temacie naturalnych kosmetyków– powiedzeniem jest to, że nasze babcie nie mając do dyspozycji ogromnych drogerii wypełnionych kosmetykami, zawsze wyglądały pięknie. Skoro już wiemy, w jaki sposób zmienić swoją dietę lub źródło problemu okazało się inne, czas na pielęgnację. Tutaj również będziemy działać dwojako, ponieważ medycyna naturalna również propaguje dbanie o wnętrze ciała jako podstawę codziennej pielęgnacji. Ziołowe napary doskonale sprawdzają się w przypadku dbania o cerę, ale od razu trzeba zaznaczyć, że należy uzbroić się w cierpliwość, która na pewno zostanie wynagrodzona. Wybierając zioła, które mają nam zapewnić poprawę stanu skóry twarzy trzeba przede wszystkim wziąć pod uwagę: czystek, czarny bez, fiołek trójbarwny, aloes oraz skrzyp. Warto także zainteresować się właściwościami np. olei. Świetnym przykładem jest olej lniany, który w delikatny sposób goi cerę, nadaje jej blasku i nawilża. Na wielu forach internetowych można znaleźć informację, że kobiety traktują go jako środek „ratujący sytuację”, pomagający niemal natychmiastowo i naturalny kosmetyk, który zawsze należy mieć ze sobą.
Nie poddawaj się bo warto walczyć!
Problematyczna cera naprawdę potrafi bardzo mocno wpłynąć na samoocenę, samopoczucie i relacje z innymi. Często kobiety nie szukają źródła problemu tylko wszelkimi sposobami próbują zatuszować swój problem. Niestety, problematyczna cera przykryta wieloma warstwami makijażu nie tylko nie wygląda dobrze, ale również nie ma możliwości naturalnego gojenia się. Mocnym makijażem jedynie pogłębiamy problem. Nie można się jednak poddawać, ponieważ przy odpowiednim podejściu nawet bardzo trudny problem z cerą jest możliwy do pokonania. Oczywiście trzeba uzbroić się w cierpliwość, niejednokrotnie poświęcić odpowiednio wysokie środki finansowe na leczenie i pielęgnacje, ale wszystkie działania są tego warte. Jasna, nawilżona i promieniująca blaskiem cera to ogromny atut każdej kobiety i absolutnie naturalny dopalacz. To, jaką widzimy się w lustrze z samego rana ma ogromny wpływ na nasz nastrój. Nic więc dziwnego, że uśmiech ślicznej, zadbanej buzi doładuje nas endorfinami na cały dzień.