Zakup alkomatu to decyzja, która powinna opierać się na faktach, a nie wyłącznie na obietnicach producenta. W zalewie ofert pełnych hasła „profesjonalny”, „atestowany” czy „precyzyjny”, trudno odróżnić rzeczywistą jakość od pustego marketingu. Dobry alkomat z atestem to taki, który spełnia określone normy, ma potwierdzoną dokładność i jest regularnie kalibrowany. Jak więc rozpoznać, że urządzenie rzeczywiście zasługuje na zaufanie? Oto kilka kluczowych wskazówek, które pomogą uniknąć rozczarowania.
Certyfikaty – które naprawdę mają znaczenie?
Jednym z najczęściej wykorzystywanych marketingowo haseł jest „alkomat z atestem”. Niestety, nie każdy atest oznacza to samo. W Polsce i Unii Europejskiej najbardziej wiarygodnym dokumentem potwierdzającym jakość jest certyfikat zgodności z normą EN 15964, która określa wymagania dla alkomatów do użytku osobistego i profesjonalnego. Dodatkowo, dla urządzeń używanych przez służby – takich jak policja – ważny jest certyfikat typu WE oraz potwierdzenie zgodności z normą EN 15964:2011.
Warto również zwrócić uwagę, czy alkomat posiada deklarację zgodności CE, choć sam ten znak nie świadczy jeszcze o wysokiej jakości – oznacza jedynie, że produkt może być sprzedawany w krajach UE. Rzetelni producenci często załączają dodatkowe dokumenty z niezależnych laboratoriów potwierdzające dokładność pomiarów i parametry techniczne. Brak jakichkolwiek danych źródłowych powinien wzbudzić czujność kupującego.
Sensor – serce alkomatu
Kluczowym elementem każdego alkomatu jest jego sensor, czyli czujnik odpowiedzialny za pomiar alkoholu w wydychanym powietrzu. Profesjonalne urządzenia wykorzystują sensory elektrochemiczne, które charakteryzują się wysoką dokładnością i odpornością na czynniki zewnętrzne. Z kolei sensory półprzewodnikowe, często spotykane w tanich modelach, są mniej precyzyjne i bardziej podatne na zakłócenia – np. obecność acetonu czy dymu tytoniowego.
Jeśli producent nie podaje, jakiego typu sensor znajduje się w urządzeniu, lub ukrywa tę informację pod ogólnikowymi stwierdzeniami, warto poszukać innego modelu. Dobry alkomat z atestem to taki, który nie ukrywa swojej specyfikacji technicznej i jasno komunikuje, na jakiej technologii bazuje.
Kalibracja i serwis – czyli jak utrzymać dokładność
Nawet najlepszy alkomat wymaga regularnej kalibracji, aby zachować dokładność. Profesjonalni producenci oferują serwis oraz przypomnienia o kalibracji co 6–12 miesięcy lub po określonej liczbie pomiarów. Upewnij się, że wybrany model umożliwia łatwą kalibrację w Polsce – najlepiej, jeśli producent lub dystrybutor oferuje ją w ramach gwarancji lub za rozsądną opłatą.
Niedostępność serwisu lub brak możliwości kalibracji oznacza, że alkomat szybko stanie się bezużyteczny. Kupując urządzenie, warto sprawdzić, czy jest do niego dołączony certyfikat kalibracji oraz instrukcja informująca, kiedy i gdzie należy wykonać kolejne sprawdzenie działania.
Jak rozpoznać marketingowe pułapki?
Nie daj się zwieść reklamowym hasłom typu „policyjna precyzja” czy „atestowany alkomat do użytku osobistego”, jeśli nie idą za nimi konkretne dane i dokumenty. Zbyt niska cena przy deklarowanej wysokiej jakości również powinna budzić wątpliwości – dobry alkomat z atestem to inwestycja, nie okazja.
Warto też zwrócić uwagę na opinie użytkowników – ale te z wiarygodnych źródeł, np. forów tematycznych, portali specjalistycznych lub recenzji ekspertów. Modele z uznaną renomą, jak np. Promiler, Drager czy AlcoSense, rzadko zawodzą i są regularnie testowane przez niezależne media branżowe. Transparentność producenta to znak jakości – jeśli podaje on szczegółowe dane, zakres pomiaru, dokładność i certyfikaty, można mu zaufać.